Kurier ścigany przez strażników granicznych zostawił w aucie migrantów i uciekł
Podlaski Oddział Straży Granicznej poinformował w poniedziałek, że patrol Straży Granicznej z Sejn przystąpił do kontroli chryslera na łódzkich numerach rejestracyjnych.
"Kierowca auta zignorował sygnały do zatrzymania się i z dużą prędkością oddalił się z miejsca kontroli. Funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli za nim pościg oraz powiadomili współdziałające patrole" – poinformowała rzecznik prasowy POSG mjr Katarzyna Zdanowicz.
Kierowca chryslera po przejechaniu około 4 km nie opanował pojazdu i zjechał do rowu. Uciekł, a w aucie zostawił nielegalnych migrantów.
W pojeździe było 12 mężczyzn pochodzących z Somalii. Cudzoziemcy nie posiadali dokumentów uprawniających ich do legalnego wjazdu i pobytu na terytorium Polski. Migranci zostali przekazani stronie litewskiej w ramach readmisji.
Funkcjonariusze straży granicznej poszukują mężczyzny, który zorganizował przemyt ludzi. (PAP)
bur/ jann/
